są budowlańcy
Są. Pojawili się budowlańcy. Pierwszy dzień ekipa weszła i coś się ruszyło.
Są. Pojawili się budowlańcy. Pierwszy dzień ekipa weszła i coś się ruszyło.
Po akcji z budowlańcem, który wystawił nas o wiatru na szybko szukaliśmy ekipy do budowy. NIestety jest z tym ciężko w szczycie sezonu. Na szczęście u sąsiada robi ekipa (ładnie robią) i się dogadałem ale musiałem poczekać miesiąc. Na cale szczęście miesiąc już pawie mija i w tym tygodniu wchodzą na budowę.
I niestety stało się. Ekipa budowlana pomimo wcześniejszych ustaleń prawdopodobnie nie przyjdzie. Pomimo opóźnienia szef ekipy zapewniał, że przyjdzie (w tym tygodniu, pojutrze, jutro itd.) Wiedząc , że ma ciężko z terminem uzgodniliśmy, że parę rzeczy za niego zrobimy.
A wczoraj telefon. Jakiś nieznajomy pyta czy znam takiego a takiego. Dziwne. Ale mówię jak jest , że i owszem od długiego czasu. No i zrozumiałem. Okazało się, że mój wykonawca dał mu mój numer telefonu abyśmy się dogadali co do zakresu i ceny i aby za niego wykonał robotę.
Kij mu w plecy. W sumie może ktoś inny zrobić robotę tyle tylko, że nie mam pojęcia jak oni robią a co ważniejsze za ile ! Wysłałem na gościa prośbę projekt celem wyceny tyle tylko, że moja pozycja negocjacyjna jest żadna bo stoję pod murem. Jak się nie zgodzę na ich kwotę to co ? Wiedzą, że mam rozgrzebaną robotę i w środku sezonu gdzie firm brak...
Po dwóch dniach postanowiliśmy zdjąć szalunek ze słupów. Zależalo mi szczególnie na jednym słupie aby rozszalować bowiem trochę nam z jednej strony wypchnęło blat. Póki jeszcze nie związało postanowiliśmy podrównać i oto efekt.
Aby sztuka nie cierpiała jeszcze wygładzimy i będzie super. Szalunek nadproża zostawimy na dłużej aby związał tak jak sztuka mówi.
A oto drugi słup po rozszalowaniu.
Wczoraj skończyliśmy szalunek na słup.
Oraz na nadproża rogowe wraz ze słupem
A dziś zamówiliśmy 0,6 m3 betonu i ręcznie zalaliśmy. W jednym miejscu nam troszkę wypchnęło (1cm) ale zobaczymy jak zdejmiemy szalunek.
Mieli to robić budowlańcy od stropu ale wciąż na nich czekam :( Wiec na ich prośbę zrobiliśmy to za nich. Został jeszcze jeden słup do zalania.